Po pierwsze: butelkomat obowiązkowo w każdym większym sklepie. Po drugie: koniec toreb foliowych w sklepach. Po trzecie: oznakowanie opakowań ułatwiające ich recycling. Takie ustawy złożył w Sejmie klub PSL – KP. Liczymy na szybkie uchwalenie, bo nie ma na co czekać!
Prawda jest brutalna: jeśli nie zaczniemy działać dziś, jutro utoniemy w śmieciach. Każdy produkuje ich coraz więcej, a prawidłowo segreguje zaledwie 15 proc. O tym, że zmiany są konieczne, wielu polityków mówi, ale nic poza tym nie robi. Polskie Stronnictwo Ludowe postąpiło odwrotnie: przygotowaliśmy konkretne rozwiązania i dopracowane położyliśmy na stole. Nic, tylko uchwalać i wprowadzać w życie.
Projekt pierwszej ustawy przewiduje butelkomat w każdym sklepie wielkopowierzchniowym. Państwo zwróci 80 proc. kosztów zakupu. System butelkomatów działa m.in. na sąsiedniej Litwie
i udaje się tam recyclingować 90 proc. szklanych i plastikowych butelek.
Druga ustawa zakłada wyeliminowanie ze sklepów toreb plastikowych. Dziś statystyczny Polak rocznie przynosi ich ze sklepu 500, używa kilka minut, a każda rozkłada się … 400 lat! W zamian sklepy oferować będą opakowania naturalne, a na produkcji zarobią rolnicy.
w Polsce nie ubędzie. Wszystkie duże sprawy zaczynają się od małych rzeczy. Musimy myśleć globalnie, ale działać lokalnie. Posłowie są od tego, żeby ułatwiać ludziom życie, dbać o codzienne sprawy. My ułatwimy recycling, w trosce o dobry klimat i kieszeń Polaków, bo ekologia to również oszczędność.